- Symulator MaSzyna -

Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Domino_L96 w 13 Stycznia 2011, 18:30:47

Tytuł: Linia 096 Tarnów-Leluchów powraca do życia.
Wiadomość wysłana przez: Domino_L96 w 13 Stycznia 2011, 18:30:47
Z nie oficjalnych informacji wynika że na linii 096 Tarnów-Leluchów od 16.01.2011r rozpoczyna się ruch pociągów. Potwierdzeniem tej informacji jest fakt że dzisiaj około godziny 16 miałem szczęście widzieć w okolicy Piwnicznej-Zdrój, luzem jadącego ET21-272 na próbnych jazdach szlakowych. Mam nadzieje że na Kryniczance, tej jakże urokliwej linii będzie jeszcze można widzieć fajne składy brutta i nie tylko. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Linia 096 Tarnów-Leluchów powraca do życia.
Wiadomość wysłana przez: lukasz92 w 13 Stycznia 2011, 19:26:18
Wczoraj przez cały dzień odbywały się próby obciążeniowe nowego mostu. Krótki materiał można obejrzeć tutaj: http://tv-ns.pl/w-obiektywie/material/3787/b/30.html Wieczorem, po zakończeniu prób na szlak wyruszył pociąg sieciowy ciągnięty przez SM42, dzisiaj odbywały się dalsze próby wspomniane przez kolegę wyżej. Oficjalne otwarcie mostu w sobotę o godzinie 12:00.
Tytuł: Odp: Linia 096 Tarnów-Leluchów powraca do życia.
Wiadomość wysłana przez: JONIN_EZT w 13 Stycznia 2011, 21:53:26
Szybko im ta odbudowa idzie. Jestem w szoku, że to tak sprawnie poszło. Oby tylko kolejnej powodzi nie było. Ciekawy skład na tym filmiku jest.
Tytuł: Odp: Linia 096 Tarnów-Leluchów powraca do życia.
Wiadomość wysłana przez: MaciejM w 15 Stycznia 2011, 23:14:21
&feature=recentlik - pierwszy kurs.
Tytuł: Odp: Linia 096 Tarnów-Leluchów powraca do życia.
Wiadomość wysłana przez: gumini w 16 Stycznia 2011, 12:39:48
Szybko im ta odbudowa idzie. Jestem w szoku, że to tak sprawnie poszło. Oby tylko kolejnej powodzi nie było.
Odbudowa szła szybko bo sąsiedzi z południa naciskali. A co do powodzi to koryto rzeki zostało poprawione. Martwi mnie tylko to czy ten nowy most wytrzyma tyle lat co stary.
Tytuł: Odp: Linia 096 Tarnów-Leluchów powraca do życia.
Wiadomość wysłana przez: filip2h w 17 Stycznia 2011, 00:54:52
&feature=recentlik - pierwszy kurs.
O! Widzę, że "łowcy" i do nas dotarli.
Co do samego przejazdu, jechałem tym pociągiem. Na moście mieliśmy stać 40 min (przewidziane były jakieś jeszcze dodatkowe wywiady),  ale pogoda nie dopisała więc wiara zwinęła się wcześniej. Bardzo podobały mi się słowa Pana Szafrańskiego gdy podczas przemówienia i wspominania o starym moście na Popradzie zwrócił się do Grabarczyka: "...tylko takich mostów na tej linii mamy trochę więcej, i niech powodzie nie pomagają nam w ich przebudowach".
Ruch na linii wraca już powoli do normy i obyśmy większych kłopotów już nie mieli.

...Martwi mnie tylko to czy ten nowy most wytrzyma tyle lat co stary.
A czy przy budowie nowej linii martwisz się czy most wytrzyma tyle i tyle? Generalnie panuje przekonanie co nowsze to lepsze (nie do końca się z tym zgadzam patrząc na awaryjność nowoczesnego taboru w porównaniu do kilkudziesięcioletnich ENów czy EU07)  a jeśli chodzi o inżynierię, to technika napewno jest nie porównywalna z tamtą gdy budowano stary most.