- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Grzegorz KK w 30 Maja 2008, 11:04:49
-
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=10004592&ticaid=15fab
Nie skomentuje tego i ze względu na ofiary śmiertelne ale i także bezmyślność;/.
Z tego co usłyszałem w radiu chłopacy weszli na elektrowóz i kradli elementy miedziane.
Pozdrawiam zdegustowany ( chociaż z drugiej strony Polska to kraj w którym wiele mnie już nie zdziwi).
-
(...)Z tego co usłyszałem w radiu chłopacy weszli na elektrowóz i kradli elementy miedziane.
Ot całe uroki Śląska (kradzieże węgla, elementów infrastruktury kolejowej, mienia kolejowego). Ciekawe co chcieli z tego mieć... pewnie nowy dres jednej z zagranicznych firm, tudzież kolejnego browara w ręku, a tu zonk... nie mają nic.
-
2 mniej, i good.
-
Myślenie nic nie kosztuje .........
-
Co za pech.
-
No właśnie pech. Sam mieszkam na Śląsku i już o nie jednej kradzieży na kolei słyszałem. Dziwię się tym ludziom bo postępują tak jakby już w tym państwie nie było pracy dla nich. A wystarczy dobrze poszukać i nie trzeba będzie chodzić i kraść. Tylko po co oni mieli pracować po osiem godzin dziennie jak mogli wejść na teren zakładu i beszczelnie coś ukraść. No przecież oni sprzedając te elementy wyposażenia elektrowozów ryzykowali tylko przez parę minut a zarobili tyle ile ja muszę zasówać przez miesiąc. Wcale takich złodzieji mi nie żal. Nawet jakby przeżyli to powinni ich surowo ukarać tak dla przykładu. I nich mi nikt nie wmawia że jestem nieludzki czy zbytnio surowy.
-
Ciekawe co to za maszyna, na którą weszli.
-
Bezmyślność i głupota.
-
A może nie pomyśleli, że przez linie płynie prąd?? :/
-
A może nie pomyśleli, że przez linie płynie prąd?? :/
W takim razie co sobie myśleli?. Że maszynista jadąc lokomotywą łapie za ten "sznurek" i przyciąga skład?
Litości. Gdyby były to myślące istoty to wydedukowałby że to może być pod napięciem. Rozumiem, że mogli nie wiedzieć, że jest kondensator na dachu i że przy opuszczonych patykach też może ich walnąć, ale żeby nie przewidzieć, że jak jest trakcja to jest i zagrożenie... .
Ech szkoda loka i szkoda gadać.
ps (żeby nie było niepotrzebnej dyskusji)
Wilu, do Ciebie nic nie mam tylko do tego co żeś napisał :).
Pozdrawiam.
-
A może nie pomyśleli, że przez linie płynie prąd?? :/
Coś ode mnie. Może myśleli iż zasilania na terenie zakładu nie będzie. Jednak wchodząc na zakład byli świadomi iż są tam nielegalnie.
-
Ciekawe co to za maszyna, na którą weszli.
Właśnie oglądałem Kurier w TVP Info i pokazano zdjęcie na którym widniał ET22 bez reflektorów i z pościeranym lakierem. Także to chyba był byk.
-
A może nie pomyśleli, że przez linie płynie prąd?? :/
W takim razie co sobie myśleli?. Że maszynista jadąc lokomotywą łapie za ten "sznurek" i przyciąga skład?
Litości. Gdyby były to myślące istoty to wydedukowałby że to może być pod napięciem. Rozumiem, że mogli nie wiedzieć, że jest kondensator na dachu i że przy opuszczonych patykach też może ich walnąć, ale żeby nie przewidzieć, że jak jest trakcja to jest i zagrożenie... .
Ech szkoda loka i szkoda gadać.
ps (żeby nie było niepotrzebnej dyskusji)
Wilu, do Ciebie nic nie mam tylko do tego co żeś napisał :).
Pozdrawiam.
Nie no spoko, ale wydaje mi się, że myśleli iż ten "sznurek" chroni przed tym, żeby na tory nie padał śnieg w zimie, a pantografy są po to aby odśnieżać drut na który napadał śnieg :o Taka jest moja teoria :P
-
Ciekawe co to za maszyna, na którą weszli.
Z tego co oglądałem w Faktach to ET22 stała Podczas zdejmowania lakieru obok były narzędzia którymi się posługiwali
-
A to wszystko przez to że jest zbyt,nieład i pezprawie ...
-
Taka racja...mieszkam jakieś 1,5 km od Tłuszcza, gdzie jest stacja naprawcza EN57.Przemalowują je itd...ciągle działo się coś takiego jak kradzież metali, ale żadnego śmiertelnego wypadku nie było, i kradzieże się też już chyba skończą, bo teraz calutki plac jest monitorowany.Jednak dostęp do niego nie należy do trudnych. 40 m. braku w ogrodzeniu mówi samo za siebie.A umiejscowienie stacji napraw jest dla takich typów super...jakieś 50 m. dalej jest skup złomu pana M. który za przymknięcie oka przez "niebieskich'' w łapę nawet dawał...po prostu ***.PL, bo żal to za mało.
-
W 30 minut mogą obrolować z loka wszystkie metalowe elementy, począwszy od wężyków kończywszy na listwach. Tak się kiedyś zdarzyło w Mysłowicach Kosztowach.
-
Ciekawe co to za maszyna, na którą weszli.
ET22-721? (http://"http://wiadomosci.wp.pl/OID,26913687,kat,1342,wid,10004592,opinie.html?redir_url=http%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Fwiadomosc.html%3Fkat%3D1342%26wid%3D10004592")
A co do reszty:
A to wszystko przez to że jest zbyt,nieład i pezprawie ...
TAK!!! W zupełności sie zgadzam! :D