- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Tabor kolejowy => Wątek zaczęty przez: dila en57 w 05 Kwietnia 2010, 19:43:34
-
Czy w EN57 są pomocnicze? Bo ręczny jest. W symku hamuje na pomocniczym chociaż go nie widać, albo nie wiem gdzie jest :)
-
W EZT się ich nie stosuje bo każdy człon musiałby mieć podłączenie do zaworu pomocniczego maszynisty. Za dużo zachodu i nie jest stosowany w EZT-ach. Co do błędu pewnie nikt go nie znalazł, bądź nie da się z tym nic zrobić.
-
Jaki siłę ma ręczny? Jak często się go używa?
-
Hamulec ręczny stosowany jest tylko gdy opuszcza się dany pojazd trakcyjny, by tabor nie zbiegł. Co do siły to niewiem jak to opisać - jest silny na tyle by tabor mógł utrzymać w bezruchu.
-
A można podłączyć hamulec pomocniczy do dźwigni ręcznego? A jeżeli mówimy o hamulcach to czy Knorra można połączyć z Oerlikonem?
-
A można podłączyć hamulec pomocniczy do dźwigni ręcznego?
Nie, ponieważ ręczny jest mechaniczny, a hamulec pomocniczy pneumatyczny.
A jeżeli mówimy o hamulcach to czy Knorra można połączyć z Oerlikonem?
Tak, można bo obydwa są pneumatyczne.
-
Jaki siłę ma ręczny?
Ciężar hamujący hamulca ręcznego np w EN57 wynosi 26 t.
-
Co do błędu pewnie nikt go nie znalazł, bądź nie da się z tym nic zrobić.
Przeciwnie - problem jest znany i da się coś z tym zrobić :)
-
Przeciwnie - problem jest znany i da się coś z tym zrobić :)
Chodziło mi w sensie tego że teraz są ważniejsze rzeczy na głowie jeśli chodzi o *exe. ;)
koniec OT.
PS: Pewnie prawie nikt tego nie zauważył bo ktoś kto jest często w kabinie EN57, itp. widzi że na EZT nie ma hamulca pomocniczego i nie należy go używać (bo go nie ma, nawet w MaSzynie).
-
Ja bym stwierdził takie coś Ze za hamulec pomocniczy robi hamulec EP bo w końcu on napełnia bezpośrednio cylindry tak jak pomocniczy tylko sterowany jest elektrycznie.
Co do hamulca pomocniczego w pojazdach wieloczłonowych to są lokomotywy, w których hamulec pomocniczy działa na wszystkie człony poprzez połączenia pneumatyczne. W EZT zastąpione są przez połączenia elektryczne.
Połączenie oerlikona z knorrem jeżeli chodzi o hamulce pneumatyczne to można spokojnie połączyć. Ale EP już nie.
Nawet oerlikona EP są dwa rodzaje których pewnie nie można połączyć bo działają na innej zasadzie.
Pierwszy to taki jak w naszych kiblach.
Drugi kran maszynisty wygląda tak samo ale proces sterowania hamulcem EP inaczej. Tu ja potencjometr przestawiany dźwignią który zmienia napięcie na cewce zaworu powtarzacza a tym samym ciśnienie w cylindrze hamulcowym. Obsługa hamulca EP wygląda jak obsługa FD1. Czy takie coś jest u nas używane ? To się @YB by musiał wypowiedzieć.
A sam kran przedstawiony jest tu: http://lokforum.com/viewtopic.php?t=1171
-
Ale człowieku mącisz.
Hamulec pomocniczy działający na lokomotywę, jest tylko w lokomotywach. W EZT nie ma hamulca pomocniczego, gdyż lokomotywa z składem stanowia jedną całość. Hamowanie elektropneumatyczne dokonuje się tą sama dźwignią co pneumatyczne. W symku jest to 1 pozycja dżwigni hamulca. Charakteryzuje się to brakiem spadku ciśnienia w PG.
Klawisze 1 i 7 obsługują kran pomocniczy lokomotywy. Ale jak podejdziesz do wagonu, to też używając klawiszy 1 i 7, zahamować lub odhamować wagon. Mimo że w wagonie kranu hamulca nie ma.
-
No fakt może trochę namąciłem. Chodziło mi właśnie o to że hamulec EP działa podobnie jak pomocniczy podaje powietrze bezpośrednio do cylindrów.
A co do hamulca pomocniczego to są lokomotywy co maja go w jednym kranie z zasadniczym.
-
Tutaj wychodzi kwestia nazewnictwa. Hamulcem zasadniczym jest hamulec samoczyny zespolony. Natomiast zarówno pomocniczy z EU07 jak i ep z EN57 są hamulcami dodatkowymi i niesamoczynnymi. Można uważać, że hamulcem pomocniczym jest każdy hamulec poza zasadniczym, można też uważać, że hamulcem pomocniczym nazywamy hamulec pneumatyczny działający tylko na pojazd trakcyjny — co kto woli.
-
To co to jest za hmulec co nim hamujemy w kiblu 1 - 7?
-
To co to jest za hmulec co nim hamujemy w kiblu 1 - 7?
Pomocniczym, ale w realnym świecie EN57 go nie ma. Poprostu trzeba go jakoś wykulczyć w exe i chk.
-
Jest to hamulec ręczny.
-
Jest to hamulec ręczny.
Czyli to nie błąd? W trybie debugmode wskazuje nam że to właśnie hamulec pomocniczy.
-
Za dużo by było kombinowania z podmienianiem napisów, więc napis jest jeden dla każdego rodzaju pojazdu.
-
Jak można w kibelku zaanimować ręczny, tzn. co wpisać do mmd aby się kręcił podczas naciskania klawiczy num 1/7?
-
Ja tam się nie znam na MMD. Ale bym spróbował dać wpis który jest w kabinie SM31 tam podczas hamowania dodatkowym kręci się koło hamulca ręcznego.
-
A pisząc już coś na temat hamulca pomocniczego. Pamiętam że w SM42 była taka sama sytuacja jak w kiblu. Do czego jest/było to przypisane?
-
Musiałbyś znać nazwę koła od hamulca ręcznego w kabinie kibla.
-
Chodziło mi właśnie o to że hamulec EP działa podobnie jak pomocniczy podaje powietrze bezpośrednio do cylindrów.
Jeśli EZT ma hamulec EP, jest to hamulec zasadniczy. Kojarzenie go z hamulcem pomocniczym jest wprowdzeniem w błąd.
Hamulcem zasadniczym jest hamulec samoczyny zespolony.
Dla mnie hamulec samoczynny, jest hamulcem który działa samoczynnie. Hamulec zasadniczy takim hamulcem nie jest.
Można uważać, że hamulcem pomocniczym jest każdy hamulec poza zasadniczym, można też uważać, że hamulcem pomocniczym nazywamy hamulec pneumatyczny działający tylko na pojazd trakcyjny — co kto woli.
Hamulcem pomocniczym może być hamulec reczny, działający mechanicznie po przez układ dźwigni na klocki hamulcowe. Przecież w wagonach też taki jest stosowany. Także pneumatyczny działający tylko na koła pojazdu trakcyjnego.
To co to jest za hmulec co nim hamujemy w kiblu 1 - 7?
Fragment pliku klawiszologia.txt
7/1 - [kl. numeryczna] - hamowanie/odhamowywanie dowolnego pojazdu* hamulcem pomocniczym
* - tylko pojazdy do 500 m od prowadzonej lokomotywy i stojące na tym samym torze
-
Dla mnie hamulec samoczynny, jest hamulcem który działa samoczynnie. Hamulec zasadniczy takim hamulcem nie jest.
W Polsce hamulcem zasadniczym jest zawsze hamulec samoczynny zespolony (powietrzny).
Jeśli EZT ma hamulec EP, jest to hamulec zasadniczy. Kojarzenie go z hamulcem pomocniczym jest wprowdzeniem w błąd.
Hamulec EP nie może być hamulcem zasadniczym, gdyż nie umożliwia on współpracy z innymi pojazdami i nie jest samoczynny. Hamulec pneumatyczny stoi zawsze nad hamulcem elektropneumatycznym.
-
W Polsce hamulcem zasadniczym jest zawsze hamulec samoczynny zespolony (powietrzny).
Logicznie mysląc hamulec samoczynny jest to hamulec który działa samoczynnie bez udziału człowieka. Ja nie widzę aby to był hamulec somoczynny.
Hamulec EP nie może być hamulcem zasadniczym, gdyż nie umożliwia on współpracy z innymi pojazdami i nie jest samoczynny. Hamulec pneumatyczny stoi zawsze nad hamulcem elektropneumatycznym.
Skoro EZT został wyposażony w hamulec EP to jest to hamulec zasadniczy. Dla wyjaśnienia jest to tak samo hamulec pneumatyczny, tylko ze sterowaniem elektrycznym. W przypadku awarii sterowania elektrycznego działa jak zwykły hamulec pneumatyczny. Tak samo w przypadku rozerweania składu. Co to znaczy. Nie umożliwia współpracę z innymi pojazdami. O samoczynnym już pisałem. Hamulec pneumatyczny to przeżytek, był dobry przy szybkości 40km/godz.
-
Logicznie mysląc hamulec samoczynny jest to hamulec który działa samoczynnie bez udziału człowieka. Ja nie widzę aby to był hamulec somoczynny.
No to przyjrzyj się lepiej. W przypadku rozerwania PG hamowanie zostaje wdrożone SAMOCZYNNIE. Na tym właśnie polega jego samoczynność
Dla wyjaśnienia jest to tak samo hamulec pneumatyczny, tylko ze sterowaniem elektrycznym. W przypadku awarii sterowania elektrycznego działa jak zwykły hamulec pneumatyczny. Tak samo w przypadku rozerweania składu.
W przypadku rozerwania EZT hamowanie nagłe zapewnia właśnie hamulec pneumatyczny (a nie elektropneumatyczny) i jego SAMOCZYNNOŚĆ.
-
Nawet próbę hamulca w EZT robi się hamulcem samoczynnym. EP daje nam to że można precyzyjniej hamować czyli łatwiej zatrzymać się w peronach z dużej prędkości na krótszym odcinku.
-
Nawet próbę hamulca w EZT robi się hamulcem samoczynnym. EP daje nam to że można precyzyjniej hamować czyli łatwiej zatrzymać się w peronach z dużej prędkości na krótszym odcinku.
Próbę hamulca na EZT robi się pneumatycznym oraz elektropneumatycznym. Natomiast za hamulcem pneumatycznym jako głównym przemawia także fakt, że działa on zawsze, niezależnie od tego, czy jest napięcie "na kranie" oraz, że w pierwszych EN57 hamulec EP był załączany dodatkowo przyciskiem w rączce.
-
Więc jak dokładnie wygląda próba hamulca w EZT? Maszynista najpierw hamuje hamulcem na pozycji hamowania elektropneumatycznego, luzuje a następnie hamuje na pozycji hamowania pneumatycznego?
-
Więc jak dokładnie wygląda próba hamulca w EZT? Maszynista najpierw hamuje hamulcem na pozycji hamowania elektropneumatycznego, luzuje a następnie hamuje na pozycji hamowania pneumatycznego?
Z tego co obserwowałem w kabinie EN57 to wykonuje się próbę tylko pneumatykiem. Wystarczy nabić trochę powietrza, tak gdzieś 1mpa wystarczy.
Krzysiek626
-
Chyba upuscic... 1MPa, nie za duzo? Powietrze w PG z kranem na pozycji 'jazda' wynosi 0,5MPa...
-
W kolejnictwie stosowany jest hamulec pneumatyczny. Jest tak skonstruowany aby w przypadku rozerwania składu, nastapiło hamowanie. Hamulec elektropneumatyczny stosowany w EZT musi być komptabilny z hamulcem pneumtycznym. W przypadku jak zajdzie potrzeba podpięcia lokomotywy spalinowej np. Dlatego w EZT jest taki sam hamulec pneumatyczny, do którego dodano dodatkowe sterowanie elektryczne.
A że PKP jest beton, to nadal istnieje przepis według którego podstawowym hamulcem jest pneumatyczny. Próbę hamulca lub hamowanie kontrolne, wykonuje się hamulcem pneumatycznym. Nawet jak by był inny.
Na innych kolejach można spotkać wagony z hamulcem EP.
-
Hamulec pneumatyczny jest słusznie hamulcem zasadniczym w EZT dlaczego?
A dlatego że hamując hamulcem pneumatycznym mamy niemal 100% pewność że zadziała i skład nam zahamuje, natomiast jeśli chodzi o hamulec elektropneumatyczny nie mamy tej 100% pewności, że akurat w momencie, gdy rozpoczynamy hamowanie nie zaskoczy nam cewka na cylindrze np w silnikowym i wtedy ratuje nas tylko obniżenie ciśnienia w PG.
-
Więc jak dokładnie wygląda próba hamulca w EZT? Maszynista najpierw hamuje hamulcem na pozycji hamowania elektropneumatycznego, luzuje a następnie hamuje na pozycji hamowania pneumatycznego?
Nie, najpierw pneumatyk, potem EP.
« Dodano: 09 Kwietnia 2010, 10:02:03 »
Z tego co obserwowałem w kabinie EN57 to wykonuje się próbę tylko pneumatykiem. Wystarczy nabić trochę powietrza, tak gdzieś 1mpa wystarczy.
Skąd takie ciśnienie wziąłeś :-) ? Ani w przewodzie, ani też w cylindrach takowego nie ma! Próbę się robi tak jak napisałem wyżej - pneumatyk i EP. Podobnie na składach z hamulcami magnetycznymi także robi się dwie próby - normalna oraz nagłe, żeby sprawdzić, czy płozy opadają.
-
Być może chodziło o 1 bar/at/atm ;-)
-
Być może chodziło o 1 bar/at/atm ;-)
No sorki, jednostki ciśnienia mi się pomyliły. :P
-
A tak w ogóle proponowałbym zacząć od właściwego nazewnictwa, bo to "coś" z kołem nazywa się fachowo hamulcem postojowym. Hamulce ręczne stosowane były niegdyś w kolejnictwie do zatrzymania pociągu, przez pracowników nazywanych konduktorami hamulcowymi. Na sygnał podany przez maszynistę konduktorzy hamulcowi kręcili korbami. Takie rodzaje hamulców stosowano w pojazdach kolejowych nie wyposażonych w hamulec pneumatyczny :). Niektórzy nazywają nieraz hamulec bezpieczeństwa hamulcem ręcznym, tylko dlatego, że uruchamia się go ręcznie :D
Proponuję zapoznać się zainteresowanym z terminologią pojęć na pierwszych stronach instrukcji Cw-1 (Mw-56), gdzie znajduje się właściwa definicja hamulca ręcznego.
-
Teraz może pytanie z innej beczki ale podobne: Czy długie pozostawienie kranu w pozycji luzowanie zwiększa ciśnienie w PG? Bo w lokomotywie tak, a kibel?
-
Luzowanie? Chyba chodziło ci o popełnienie.
-
Tak, pomyłka :)
-
Kran Oerlikona po początkowym przebiciu i tak po pewnym czasie redukuje ciśnienie do nieco tylko wyższego niż zadane i trzymane na pozycji "jazda".
-
Ale @ dila en57 chodzi chyba o kran z kibla tam nie ma popełaniania. Tam na wszystkich położeniach związanych z hamulcem EP, PG jest zasilany przez reduktor (utrzymujący 0,5MPa) tak samo chyba jest na położeniu luzowania pneumatycznego.
-
jest zasilany przez reduktor (utrzymujący 0,5MPa)
O to mi chodziło :) Możesz coś o tym więcej powiedzieć o tym reduktorze.....
-
Pomocny będzie rysunek 3.33 z tej strony: http://www.trakcja.rail.pl/readarticle.php?article_id=17 .
Reduktor jest oznaczony cyfrą 9 redukuje on ciśnienie ze zbiornika głównego do wartości 0,5 MPa (Reduktor zasadą działania przypomina zawór FD1 tylko ma na stałe nastawioną wartość wyjściową ciśnienia.). Powietrze z reduktora podawane jest do kranu który ma dwa zawory 4 i 5.
4 jest otwarty w obszarze pozycji hamulca EP i pozycji luzowania pneumatycznego.
5 jest otwarty na pozycji hamowania pneumatycznego.
na pozycji odcięcia oba są zamknięte.
-
Czyli wychodzi na to, że w EN57 najwyraźniej jest "niewidzialny hamulec pomocniczy" :).
Profeta