1
Bieżące kolejowe / Odp: Bocznikowanie na pozycjach oporowych
« dnia: 19 Lutego 2023, 14:02:14 »
Nawet wiem kto to wychwycił.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Czy program badawczy, bądź dokumentacja techniczna pozwalaja na zasilanie silnikow trakcyjnych w stanie zahamowania pojazdu?Nadmieniam, ze sytuacja ma miejsce w poblizu innego pojazdu na tym samym torze.Nie, trzeba wsadzić mostek.
,,Wszystkie zestawy staly w miejscu". Jest to założenie niezgodne z zachowaniem srodków bezpieczeństwa. Napisalem wyżej o mozliwosci poluzowania się ukladu mechanicznego, nawet jednego z zestawów kolowych.
Jeździłem w Krakowie, na symulatorze innej firmy niż SimKol.Ok, i co to ma do rzeczy (jazdy w rzeczywistości)?
Witajcie.
Niestety ale dno kompletne. To nie jest symulator tylko gra.
Brałem udział w play testach i żadna z moich uwag (i nie tylko moich) nie zastała wzięta pod uwagę. Żeby było śmieszniej, straciłem możliwość wypowiadania się na forum SimRaila bez jakiejkolwiek podanej przyczyny.
Tak mi podziękowano za testy.
Grafika na wysokim poziomie ale dźwięki i fizyka leżą na dnie.
Dwa lata oczekiwań i zrobiono gówno. Gdyby nie grafika, to porównałbym to do Maszyny sprzed 10-ciu lat - na korzyść oczywiście Maszyny.
W trybie pojedynczego maszynisty zero życia na szlaku. W trybie multi się nie wypowiem, gdyż wejście na serwer w moim przypadku graniczy z cudem. Zero wsparcia od strony dewelopera aby ten problem rozwiązać. Lepiej zablokować konto na forum niż się wypowiedzieć.
Reasumując - wydałem ponad 130zł za grafikę i nic poza tym. Play testy działały lepiej... Do tego dopiero po zakupie poinformowano o wczesnym dostępie. Po chłopsku wcisnęli niedopracowane demo za kasę i chcą zgłaszania błędów. Szkoda, że zgłaszane błędy mieli w dupie w fazie testów.
Moim zdaniem porażka.
Zupełnie się nie zgadzam nigdzie w żadnym symulatorze nie ma takiego poziomu fizyki jak w SimRail, miałem okazje jeździć EU07 w rzeczywistości jak i na Dragonie w symulatorze maszynistów i SimRail jako jedyny jest naprawdę blisko rzeczywistości. Chociażby hamowanie w MaSzynie jest jakieś dziwne, w realu i w SimRail hamuje na słuch i wzrok, w MaSzynie musze patrzeć na manometry i Haslera a i tak nie potrafię poprawnie wyhamować na stacji (często pomijam W4 czy S1) mimo ponad 10 letniego doświadczenia w MaSzynie a w SimRail po 3 godzinach wyczułem skład. MaSzyna moim zdaniem daje mi zły feedback (odczucia z jazdy, tego co się dzieje z lokomotywą). Co do ich forum też mam wrażenie pewnej blokady nałożonej na mnie bez żadnej informacji, szczególnie po tym jak zacząłem zgłaszać więcej błędów. Ale i tak jestem zadowolony od dawna czekałem na coś takiego. Co do małej ilości życia, mi to nie przeszkadza nie po to kupuje symulator żeby tam było jakieś życie tylko po to żeby poczuć jazdę pociągiem (dźwięki i fizyka). Jakbym chciał poczuć życie to pójdę na dworzec i popatrzę na pociągi, posłucham narzekania na pogodę i PKP ale za to nie będę płacił. Dobrze że jest spokojnie, lubię spokój. A i na koniec mnie grafika nie do końca się podoba, migające drzewa, potężne słońce na Centralnym uniemożlwiające widzenie czegokolwiek, częsta konieczność jazdy na najniższych ustawieniach graficznych a i tak spada do 7 FPS mimo nowej grafiki GTX 1660.
2 minuty jazdy na rezystorach rozruchowych EP09... już czuję ten smród. Nie wiem czy one minutę wytrzymaja.
I w sumie nie wiem czemu nie mogą dać tych 400-450A i szybciej zejść na bezoporową tylko grzeją dłuuugo te rezystory nie stosując się do zasady "jak najkrócej".
Zaraz, twierdzi Pan, że podanie sygnału Rp 1 "Baczność" zwalnia Pana z obowiązku zatrzymania się przed przejazdem oznakowanym znakiem B-20 STOP lub przed krzyżem/krzyżami św. Andrzeja?