Symulator EU07 (i nie tylko) > Screeny
Wasze filmy z symkiem w roli głównej
ST44-003:
A mnie zastanawia czy Ty w ogóle wiesz jak się hamuje? Nie uczono Cię że się nie cofa kranu na pozycję wcześniej zaraz po wdrożeniu hamowania? Obniża to skuteczność hamowania składem to raz, a dwa że przewody głupieją, przez co trzeba podawać więcej powietrza do przewodu, żeby móc mocniej zahamować. Poza tym, fizyki hamulców na tym exe mają tyle wspólnego z poprawnością hamowania, co Maluch z Mercedesem. Po czym to widzę? Po tym jak w sekundę Ci cylindry puściły ;)
--- Cytat: Żuk w 04 Stycznia 2012, 19:58:12 ---Składy pasażerskie, które są zestawione z nowego taboru- łatwość przeładowania przewodu głównego.
--- Koniec cytatu ---
Na 14 pudłach jak mu potrzymasz z 5-8 sekund nic Ci się wielkiego nie stanie. Nawet lepiej jest użyć popełnienia, bo masz pewność że Ci przynajmniej klocki trzymać nie będą.
Żuk:
Nie martw się klocki nie będą trzymać. Poczytaj trochę o budowie układów pneumatycznych stosowanych w wagonach.
ST44-003:
Dzięki, wystarczy że już miałem z nimi w rzeczywistości do czynienia ;)
Żuk:
--- Cytat: ST44-003 w 04 Stycznia 2012, 19:59:31 ---bo masz pewność że Ci przynajmniej klocki trzymać nie będą.
--- Koniec cytatu ---
Skoro miałeś już do czynienia w rzeczywistości, to wytłumacz mi co daje użycie popełniania uderzeniowego, a jeżeli nie damy w popełnianie uderzeniowe to jak to się dzieje ( hmm ), że klocki nam nie odpuszczą.
mechatronik:
--- Cytat: Żuk w 04 Stycznia 2012, 20:11:00 ---Skoro miałeś już do czynienia w rzeczywistości, to wytłumacz mi co daje użycie popełniania uderzeniowego, a jeżeli nie damy w popełnianie uderzeniowe to jak to się dzieje ( hmm ), że klocki nam nie odpuszczą.
--- Koniec cytatu ---
Przy luzowaniu zaworem FV4a* poprzez przestawienie rękojeści w położenie jazda (po wcześniejszym ustaleniu stopnia hamowania) niejednokrotnie dochodziło do tego, że wagon nie odhamowywał lub robił to nieprawidłowo. Zmiana ciśnienia w PG jest znacznie wolniejsza niż w przypadku luzowania z wykorzystaniem napełniania uderzeniowego i niektóre zawory rozrządcze ze względu na swą pogorszoną "czułość" potrafią zadziałać nieco inaczej niż powinny. "Fala" znacznie lepiej pobudza zawory rozrządcze zawłaszcza w okresie zimowym. Jako ciekawostkę powiem, że przy luzowaniu ciężkiego pociągu towarowego (np na nastawie G) przy prędkościach <30km/h lepiej nie używać pozycji "jazda" bo będziemy zbierać sprzęgi z torowiska. A to dlatego, że dając w jazdę przepływ powietrza jest mniejszy niż przy uderzeniowym i wyluzuje nam grupka wagonów za maszyną a reszta będzie trzymać -rozerwanie jak się patrzy. Dając w falę pobudzamy do luzowania zawory w większej liczbie wagonów w danym czasie. Natomiast przy lekkich pociągach danie w jazdę a nie uderzeniowe ma ten plus, że pociąg nam jeszcze kawałek zwalnia i luzuje z opóźnieniem -ja osobiście takiej techniki nie stosuję i zawsze wolę dać na chwilkę w falę.
*Celowo zaznaczyłem, że FV4a bo np Dako BS2 czy Matrosow 394 mają bardzo "mocne" położenie jazdy i na nich raczej nie używa się uderzeniowego przy krótkich pociagach. A tak hamuje się na próżnych beczkach -gazówkach (ok 28 wagonów) i Matrosowie:
Nie dość, że bardzo szybko łapią to jeszcze bardzo szybko luzują mimo nastawy towarowej. Zupełnie inna bajka niż Oerlikon na którym trzeba czekać zanim się ustabilizuje stopień hamowania -ach te gumowe membrany i tłoczki…
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej