Filmy kolejowe w sieci

[muri]

Tytuł mówi sam za siebie: http://joemonster.org/filmy/58250/O_wlos_od_kolizji_i_ewakuacja_maszynisty

[TheArejon]

ST44-1103 dość znany gagarin, charakteryzujący się chromowaną listwą na czole prowadzi pociąg towarowy Gdynia Port - Zajączkowo Tczewskie.

[Grzegorz KK]

Szlakiem zapomnianej linii nr 35 Ostrołęka - Szczytno (Cabview).  (Krótkie ujęcia z tej linii) Obecnie trwa walka o Szymany  (port lotniczy).
Myślę że można to traktować jaką ciekawostke, bądź historyczne ujęcia:). Obecnie na tej linii nie kursują pociągi (Pasażerskie)

Nagranie w tzw pełnej klatce;) 1920X1080 ;).
Jak by ktoś chciał więcej poczytać o tym projekcie to zapraszam.
http://www.plk-inwestycje.pl/inwestycje/regionalne-programy-operacyjne/warminsko-mazurskie/linie-nr-219-i-35/

[RoboBatman]

Materiał telewizyjny odnośnie zmory dzisiejszych lokomotyw elektrycznych-gołoledzi na sieciach trakcyjnych:

http://www.youtube.com/watch?v=SzrJux7EvNM

[Anrej]

Materiał telewizyjny odnośnie zmory dzisiejszych lokomotyw elektrycznych-gołoledzi na sieciach trakcyjnych:
http://www.youtube.com/watch?v=SzrJux7EvNM

Wyobraź sobie, że każdy kto oglądnie program telewizyjny, będzie tutaj umieszczał link. W materiale telewizyjnym jest tylko wypowiedź pani redaktor. Jaka zmora dzisiejszych lokomotyw elektrycznych i gołoledzi na sieciach trakcyjnych?
Wyszukałem kilka tematów na forum w tym temacie.
Łuk między siecią i pantografem
Zima sparaliżowała kolej
Filmy kolejowe w sieci 05 Grudnia 2011, 11:29:20
Życzę przyjemnej lektury.

[Quark-t]

Bombardier podpatrzył w MaSzynie "replacableskin" :)
http://youtu.be/5qCUPhzJf_0

A jako ciekawostka - po co jeden silnik, skoro mogą być cztery, czyli TRAXX DE ME:
http://youtu.be/PqwHB6jX7vM

[RoboBatman]

Nie wiem czy było już tutaj ale po obejrzeniu tego filmu powiem jedno-kolejowy szczyt głupoty. Aż dziwne, że ich nie poraził prąd i nie zginęli na miejscu. Tak w ogóle chciałbym się dowiedzieć-czy jest możliwe siłą ludzkich rąk "położyć" pantograf do pozycji spoczynku? Po drugie-czy jeśli lokomotywa (powiedzmy taka EU07 czy ET22) podczas jazdy jedzie na tylnim "patyku", to czy przedni patyk również jest pod napięciem jeśli jest w stanie spoczynku (opuszczony)?

http://www.youtube.com/watch?v=Q8_uJnnhXzU

PS. Informacja dla moderatora-jeśli ten filmik już był zamieszczony tutaj, proszę uprzejmie o przeniesienie tego posta na bocznicę.

Nie musisz nam mówić co zrobić z taką wiadomością.
A od wyszukiwania duplikatu swojej wiadomości jest Autor, nie moderator. Autor może być tylko odpowiednio "nagrodzony". Tyczy się to wszystkich.
Quark-t

[matek123]

Jeżeli nie jest odcięty odłącznikiem na dachu http://www.transportszynowy.pl/eu07/eu07pant3.html, to po połączeni go z masą (minusem) przepłynie prąd elektryczny.

[muri]

Dla mnie to wygląda tak jakby prądu w drucie nie było...

[Anrej]

Dla mnie sieć może być pod napięciem. Ciekawe, że na dachu pojazdu jest podest izolacyjny, przecież normalnie na lokomotywach nie_ma. Aby zostać porażonym obwód elektryczny musi być zamknięty. Przez obudowę lokomotywy prąd nie płynie, groziłoby porażeniem przy dotknięciu lokomotywy. Podobny przypadek jak jest pociąg sieciowy i dokonuje się naprawy lub przeglądu trakcji. Znajdą się tacy, którzy zadadzą pytanie. Ale jak było oblodzenie trakcji, to przed usuwaniem lodu prąd był wyłączany. Jakby padał deszcz, to wesołe chłopaki nie odnosiłyby tak pantografu. podobnie jak w czasie deszczu nie pracują ekipy na dachu pociągu sieciowego.

"Nie ma" piszemy oddzielnie.
adsim

[Niebugoclaw]

Na tym filmiku akurat w sieci raczej napięcia nie było, ponieważ przy opuszczaniu pantografu przez tych debili powstałby łuk elektryczny.

[kacp3r]

Nie jestem 100% pewien, ale oni mieli chyba jakieś rękawice izolacyjne pozakładane.

[Niebugoclaw]

Podobno mieli (na innym filmiku) rękawice z dielektryka, ale nie zmienia to faktu, że zbliżenie się ciała do elementów pod napięciem na odległość parunastu cm nawet nie dotykając jej również może gwarantować porażenie. W zależności od wilgotności, powietrze przy takim potencjale również może przewodzić prąd :)

[klimczok_mk]

Według mnie to w tej sieci trakcyjnej w ogóle napięcia nie było. To jest w praktyce nie możliwe żeby przebywać da dachu składu i nie zostać porażonym prądem.

[mechatronik]

SKM taksówki szynowe :)

[SMemek]

SKM taksówki szynowe :)

To jest jakaś manipulacja?

[darek71wrc]

SKM taksówki szynowe :)

To jest jakaś manipulacja?

Żadna manipulacja! Takie taksówki jadą też na Wrocław:)

[EU07-483]

Na tym filmiku akurat w sieci raczej napięcia nie było, ponieważ przy opuszczaniu pantografu przez tych debili powstałby łuk elektryczny.

No akurat nie. Jeśli jednostka ma więcej pantografów i są one połączone to żaden łuk nie powstanie. Jak lokomotywa rusza na dwóch i po jakimś czasie opuszcza jeden to też łuku nie ciągnie...

[Pitek]

Według mnie to w tej sieci trakcyjnej w ogóle napięcia nie było. To jest w praktyce nie możliwe żeby przebywać da dachu składu i nie zostać porażonym prądem.

No to tutaj napięcie na pewno jest:

[klimczok_mk]

Oni muszą być jakoś odizolowani od ziemi, bo prąd przez nich nie przepływa, bo jeżeli prąd poszedł by w ziemię to zabiło by ich.

[Niebugoclaw]

No akurat nie. Jeśli jednostka ma więcej pantografów i są one połączone to żaden łuk nie powstanie. Jak lokomotywa rusza na dwóch i po jakimś czasie opuszcza jeden to też łuku nie ciągnie...

Owszem, ale z tego filmu nie dowiemy się, czy jechał na dwóch, czy na jednym. Moja wersja również jest poprawna.

[mechatronik]

Żaden z Was nie zauważył, że oni stoją na drewnianych pomostach? Dodajcie do tego buty i ew rękawiczki i jest izolacja. Z resztą wystarczy pomost i dobre buty to można gołą ręką dotknąć pantografu. Będą wtedy na tym samym potencjale co sieć.

[klimczok_mk]

Żaden z Was nie zauważył, że oni stoją na drewnianych pomostach? Dodajcie do tego buty i ew rękawiczki i jest izolacja. Z resztą wystarczy pomost i dobre buty to można gołą ręką dotknąć pantografu. Będą wtedy na tym samym potencjale co sieć.

No zgadza się, prąd przez niego nie przepływa do ziemi tylko krąży po człowieku i nie ma mowy o porażeniu. Jeżeli by tylko dotknął pudła lokomotywy to tylko by popiół po nim został.

[mechatronik]

No właśnie :) A teraz zerknijcie na to ->

[Mihau]

No właśnie :) A teraz zerknijcie na to ->

I cytując słowa @klimczoka "tylko popiół po nim został" :D

[klimczok_mk]

No właśnie :) A teraz zerknijcie na to ->

Skakał, skakał i nie trafił na ten pomost. Nieźle go puknęło. Ciekawe czy przeżył.

[Benek]

Według opisu przeżył. Miał 15 lat.

[klimczok_mk]

Według opisu przeżył. Miał 15 lat.

Czyli można mówić, że młody i głupi, ale miał dużo szczęścia.

[Niebugoclaw]

No zgadza się, prod przez niego nie przepływa do ziemi tylko krąży po człowieku

Gdyby było tak, jak piszesz, to i tak by nas popieścił, mimo, że jesteśmy odizolowani od masy. Jak prąd nie będzie mógł przejść przez nas do ziemi, to zwyczajnie nie będzie płynął po naszym ciele, bo ono ma za duża oporność. Zastanawiam się jeszcze jakie tam było napięcie, czy 3kV DC, czy 25kV 50Hz. Bo gdyby miał do czynienia z prądem zmiennym o takim napięciu, to wątpię żeby po porażeniu jeszcze jakoś wyglądał.

[Anrej]

Żaden z Was nie zauważył, że oni stoją na drewnianych pomostach? Dodajcie do tego buty i ew rękawiczki i jest izolacja. Z resztą wystarczy pomost i dobre buty to można gołą ręką dotknąć pantografu. Będą wtedy na tym samym potencjale co sieć.

Ja zauważyłem.

Dla mnie sieć może być pod napięciem. Ciekawe, że na dachu pojazdu jest podest izolacyjny, przecież normalnie na lokomotywach nie ma. Aby zostać porażonym obwód elektryczny musi być zamknięty.

Dużo jest tu niewiadomych. Nie wiadomo czy sieć jest pod napięciem. Nie wiadomo czy drugi pantograf jest podniesiony. Nie wiadomo czy obwody są włączone. Jak nie są włączone, to łuk nie powstanie.