Dzięki za zainteresowanie i chęć pomocy. Pytanie jednak jest, co umiesz robić i czym?
1. Aby dostosować stację do mapy, w pierwszej kolejności trzeba wyznaczyć azymut jakiegoś długiego i prostego toru. Ponieważ mam RSF dla Ostrowa, z liniami kierunkowymi, azymut można odczytać z linii kierunkowej, np. dla toru przy peronie. Linia kierunkowa podaje kąt 2.2376° i jest to kąt od północy na zachód (czyli azymut będzie 357.7624°).
2. Scenerię "Kaliska" też mam w postaci RSF. Może nie jest to ostatnia wersja, ale nie spodziewam się drastycznych zmian. Wstawiam linię kierunkową w odpowiednik wybranego toru i uzyskuję kąt 159.8463°. Kierunkowa na torze obok daje 159.8284°. Czyli jest pewna dowolność w tym zakresie, bo dokładnie i tak nie będzie pasować. Przyjmijmy kąt z tego drugiego toru, bo wygląda na dłuższy. Azymut będzie w tym przypadku 20.0716°.
3. Z różnicy azymutów wychodzi kąt obrotu scenerii (stacji w zasadzie). Dla podanych wyżej wartości jest to obrót o kąt 22.3092° w prawo (czyli zgodnie z ruchem wskazówek zegara). Wczytać trzeba scenerię (tzn. wystarczą same tory na tym etapie) do edytora SCN w Rainsted, wykonać obrót i następnie przesunąć tory tak, aby coś dopasować, np. peron albo wyjazd na Kalisz. Ogólnie trzeba się zorientować, jaka jest skala niedokładności.
4. Najprostszym mechanizmem przeliczania scenerii jest przeliczenie prostokątami. Polega to na tym, że pierwotną scenerię dzielimy na prostokąty o bokach równoległych do osi układu współrzędnych. Następnie każdy prostokąt może być obrócony o inny kąt i przesunięty o inny wektor. Niestety na łączeniach przeliczonych prostokątów pojawią się błędy, które następnie trzeba poprawić. Przykłady przeliczenia prostokątami można sobie wyświetlić, wybierając w edytorze SCN w Rainsted opcję "Poprawki konkretnych scenerii" z menu Operacje. Lub na zakładce Komórki są przyciski pokazujące prostokąty dla scenerii "Kaliska" o nazwach [Kaliska 2E], [3F], [3G] — są to różne warianty przeliczeń części środkowej i trasy do Częstochowy. Dla Ostrowa podział na prostokąty nie jest jeszcze przygotowany.
5. Jeśli jest już zrobiony podział na prostokąty i są dobrane obroty i przesunięcia dla nich, to dodatkową opcją są trójkąty. Służą one głównie do zmiany promieni łuków. Podaje się środek pierwotnego łuku jako jeden z wierzchołków trójkąta. W Ostrowie prawdopodobnie trzeba będzie kąt wyjazdu na Kalisz, być może również w pozostałych kierunkach.
6. Jeśli podział na prostokąty i trójkąty nie wystarczy, to istnieje jeszcze opcja skalowania prostokątów. Pozwala ona skrócić lub wydłużyć odcinek toru. Trzeba jednak zadbać, żeby w obszarze skalowania nie znalazły się rozjazdy, bo one nie powinny być skalowane (ewentualnie można też przeskalować rozjazdy, ale raczej tylko z 34m na 33.23m, czyli 97.7353%). Skalowanie nie powinno być zbyt duże, bo stanie się widoczne na odległościach pomiędzy słupami.
7. Zakładając, że prostokątami i trójkątami da się przeliczyć stację do zgodności z mapą, kolejnym etapem jest korekta profilu pionowego. Szczegółów w tej chwili nie pamiętam, ale trzeba przygotować niweletę w RSF albo wygenerować listę punktów XYZ dla łamanej przeliczającej i odpowiedni algorytm przeliczy wysokości na scenerii wzdłuż tej łamanej.
8. Dostosowanie linii kolejowej do map jest podobne do dostosowania stacji, tylko trzeba wyznaczyć dużo więcej prostokątów i trójkątów do przeliczenia. Jest też dodatkowa opcja przeliczenia niweletami (która nie nadaje się do przeliczania stacji). W skrócie: trzeba ułożyć dwie niwelety, jedną na scenerii do przeliczenia, a drugą docelową na mapach. Algorytm przeliczający wyznacza pozycję obiektu względem pierwszej niwelety, a następnie umieszcza obiekt w tej samej pozycji względem drugiej niwelety. Pozwala to skalować długość odcinków prostych, zmieniać promienie łuków, a także od razu dodaje profil pionowy. W ten sposób został przeliczony odcinek od Lublińca do Ozimka, dzięki czemu da się już dojechać do Opola i Wrocławia.
W załączeniu przykładowy obrazek z zestawem prostokątów i trójkątów do przeliczenia LK131 do map. Po lewej stronie przed wykonaniem przeliczenia, po prawej po przeliczeniu.