radio mozna by rozwiazac przy okazji dodawania podsystemu sieciowego.
jako ze podsystem sieciowy bylby w zasadzie czyms w rodzaju intranetu/vpn/symulacji intranetu kolejowego,
w kabinie mozna 'miec radio' sieciowe, dokladniej - podobnie jak konsolka
tekstowa, na tym samym ip wewnetrznym tejze konsoli mozna odpalic
np. speak freely albo inny netfon .
lamie to troche zasady komunikacji kolejowej radiem , ale mozna i radio
'zasymulowac', niezaleznie od netfona w konsolce maszynisty,
radia ktore sa 'zainstalowane' w kabinach moglyby sie laczyc ze 'stacja bazowa' , tak ze nadawanie powoduje ze 'slysza wszyscy' .
w speak freely jest to rozwiazane w postaci trybu konferencyjnego, ustawia
sie tzw. reflektor, ktory rozsyla to co jest nadawane do niego do wszystkich podlaczonych klientow. jest to transmisja half-duplex, tzn. jedna osoba mowi,
wszyscy podlaczeni sluchaja - tak jak to sie dzieje na kolei.
symulacja wiec polegalaby na utworzeniu np. 10 reflektorow, tak jak jest
10 kanalow kolejowych, i 'nastawienie' radia na dany kanal powodowaloby
iz laczylo by sie ono z reflektorem za ten kanal odpowiadajacym.
AI musialyby byc wyposarzone natomiast w syntezer mowy ktory wypowiadalby 'eventy' , np. sygnal odjazdu.
pozostaje problem symulacji zasiegu radiostacji, sytuacji pogodowych,
etc. to jednak mozna by juz 'nalozyc' jako cos w rodzaju filtra
juz za np. speak freely , tzn. np. jesli symulacja przewiduje ze
wychodzimy 'poza zasieg' , to wejscie i wyjscie radiostacji musialoby byc
odpowiednio 'tlumione' i 'wyposarzane' w zaklocenia, np. jesli sklad wjezdza
w tunel to 'filtr radia' tlumi to co mowi osoba operujaca radio i tak samo tlumi to co radio 'odbiera' .
wymaga to osobnego systemu symulacji i na razie chyba nie jest potrzebne, zreszta symulowanie warunkow propagacji/odbioru radia
byloby dosc obciazajace dla komputera.