Celowo odgrzewam, bo mam już dość czekania. Sporo myślałem przed napisaniem tego, ale granica została przekroczona. Kamila nic do Cb osobiście nie mam, ale czuję się oszukany i taki jest fakt. Minęło już sporo czasu. Pisałem do Cb niejedno PW i skończyło się na czekaniu. Wiem, że każdy ma ciężko w życiu, ale tak jak pisałem wystarczyło napisać. Niby wszystko było dogadane i po raz kolejny cisza. Czekałem i czekałem aż w końcu uznałem, że miarka się przebrała. Ile to już rok, półtorej? Obstawiam, że spokojnie w tych granicach. Pieniądze sobie zachowaj nie odsyłaj, bo to i tak już za wiele nie zmieni. Wiedz jedno z mojej strony już żadnej transakcji nie będzie. Tyle w tym temacie.