Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - adamst

Strony: [1] 2
1
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 20 Stycznia 2020, 16:34:25 »
Tak, większość maszyn ma wzajemne blokady mechaniczne nastawnika jazdy i kierunku. Tzn. - przy nastawniku kierunkowym na zero nie można ruszyć nastawnikiem jazdy, a przy nastawniku jazdy na pozycji innej niż zero nie można ruszać nastawnikiem kierunku. Kibla to też dotyczy.

2
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 20 Stycznia 2020, 14:59:37 »
Zapewne chodzi o "przy nastawniku jazdy na pozycji innej niż zero."

3
Bieżące Symulatorowe / Odp: Podgrzewacz na SU45
« dnia: 08 Stycznia 2020, 11:05:47 »
Tak, Webasto się nadaje. W moich Trainzowych lokach używam dźwięku Webasto z SM42. Gryszaq, który mi te dźwięki dostarczył, zeznaje że P40 na starych stonkach i na fiatach brzmi niemal identycznie.

4
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 07 Stycznia 2020, 16:39:01 »
Szansa na pewno jest wieksza jesli taki request zawiera dokladny opis jak krok po kroku takie uruchamianie mialoby wygladac. Jaka sekwencja, hebelki od czego, lampki od czego?

Proszę bardzo:
(z numerkami kroki wykonywane przez użytkownika maszynistę, pod spodem > co się dzieje na lokomotywie)

Załączenie ogrzewania:
1. Przestawienie przełącznika ogrzewania na pozycję wyższą niż 0 (powinno się na 1).
 > zadziałanie przekaźnika różnicowego ogrzewania, zapalenie lampki przekaźnika różnicowego ogrzewania na pulpicie
 > załączenie przekaźnika czasowego blokującego załączenie styczników ogrzewania. Czas opóźnienia ~15 sekund
 > wzrost obrotów silnika do odpowiadających 7 pozycji, jeżeli nastawnik jest na niższej

2. Przełączenie hebelka impulsowego "odblokowanie przekaźnika ogrzewania"
 > odblok przekaźnika, zgaśnięcie lampki
 > jeżeli spełnione są równocześnie warunki: odblokowany przekaźnik różnicowy, odblokowany przekaźnik czasowy, przełącznik ogrzewania na pozycji 1-5 - następuje załączenie styczników ogrzewania, zapalenie lampki ogrzewania na pulpicie i wskazanie napięcia ogrzewania na woltomierzu.

3. Wybór żądanej pozycji ogrzewania (1-5)

Wyłączenie ogrzewania:
1. Przestawienie przełącznika ogrzewania na pozycję 0
 > lokomotywa wraca do stanu wyjściowego - rozłączenie styczników ogrzewania, "reset" przekaźnika czasowego, przywrócenie normalnego sterowania obrotami

Dotyczy SU45 i 46 - układy ogrzewania są na obu maszynach takie same.

Ponadto przy załączonym ogrzewaniu, aby częściowo zniwelować wpływ wyższych obrotów na pierwszych pozycjach nastawnika, na pierwszych czterech pozycjach jazdy w obwód wzbudzenia prądnicy głównej są włączane dodatkowe opory. Przepraszam, pomyliło mi się z jazdą na jednym wózku (tj. przy odłączonym jednym wentylatorze). Dla ogrzewania zmiana jest tylko na SU46 - dodatkowy opór na pozycji "S" (pomiędzy "W" a pierwszą, przy wyłączonym grzaniu jest taka sama jak pierwsza)

5
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 07 Stycznia 2020, 12:17:58 »
Cześć. Wiem, że temat powraca jak zemsta faraona po owocach, ale czy jest szansa, żeby coś zrobić w kwestii uruchamiania ogrzewania na Fiatach? Zrobić pełną sekwencję z lampkami i hebelkiem? 😉

I losowym wywalaniem bezpiecznika w regulatorze napięcia NN (zanik ładowania) przy załączeniu stycznika ogrzewania do kompletu ;) Nie wiadomo do końca dlaczego tak się dzieje, ale się dzieje. Jakiś dziwny wzajemny wpływ obwodów na siebie - tym bardziej zastanawiający, że przecież obwód WN ogrzewania nie ma w zasadzie żadnych wspólnych punktów z pozostałymi obwodami lokomotywy - osobna prądnica ze swoim prostownikiem i regulatorem.
W każdym razie na SU45 podczas załączania stycznika ogrzewania (czyli na ostatnim etapie uruchamiania grzania) można zaobserwować chwilowy podskok napięcia w obwodach NN ponad znamionowe 110V, co objawia się chwilowym jaśniejszym rozbłyskiem lampek na pulpicie, a czasem kończy się spaleniem bezpiecznika w regulatorze i zanikiem ładowania oraz wyłączeniem wentylatorów silników trakcyjnych. W ekstremalnych przypadkach (np jak się załącza ogrzewanie z przełącznikiem obrotowym na 5 stopniu zamiast na 1, jak każe instrukcja) może polecieć tranzystor wyjściowy, co prowadzi do trwałego uszkodzenia regulatora. Wtedy pozostaje tylko przestawienie przełącznika nożowego zasilania wentylatorów w szafie NN na baterie, i zjazd awaryjny do najbliższej stacji.

6
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 09 Grudnia 2019, 14:32:05 »
Może sprecyzujmy - to "wycie" które słyszymy podczas jazdy, i nazywamy potocznie dźwiękiem silników trakcyjnych, to tak naprawdę dźwięk układu silnik+przekładnia, przy czym głównym źródłem dźwięku są zębatki przekładni. Sam silnik rzeczywiście nie jest głośny - tego, co na filmie od Miłosza normalnie nie słychać, bo zagłusza to przekładnia.
Ale tak czy inaczej zachowanie takie jak obecnie w symulatorze, tzn. słyszalność tego dźwięku przekładni tylko pod obciążeniem (=jazda z poborem prądu, lub ewentualnie hamowanie ED), jest prawidłowe.

7
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 09 Grudnia 2019, 12:39:39 »
Jak to nie? O ile dobrze kojarzę, w rzeczywistości tak właśnie jest - jak siódemka toczy się na wybiegu (bezprądowo) to przekładni/silników niemal nie słychać. Można też to bardzo dobrze zaobserwować siedząc nad wózkiem napędnym w EN57 - przekładnia wyje tylko przy jeździe "pod prądem". Od razu słychać, kiedy maszynista wyrzuca nastawnik na zero, bo się robi sporo ciszej - słychać wtedy tylko szum/łomot toczącego się wózka.

8
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 27 Listopada 2019, 16:22:04 »
W dzisiejszym uaktualnieniu:
- eksperymentalnie, dolaczane do skladu kablem ukrotnienia pojazdy maja nastawniki kierunku synchronizowane z pojazdem wiodacym

Propozycja - może zamiast tego, warto by po prostu wprowadzić oddzielne przechowywanie stanu nastawnika kierunkowego (czy też dwóch, w przypadku pojazdów dwukabinowych) oraz faktycznego nawrotnika na pojeździe? Czyli nawrotniki jak najbardziej powinny się synchronizować przy ukrotnieniu, ale klucz nastawnika kierunkowego to w ogóle powinien być wetknięty w gniazdo tylko w kabinie prowadzącej, a w pozostałych nastawniki kierunkowe powinny być w pozycji neutralnej, klucze wyjęte, a nawrotniki, dzięki ukrotnieniu, ustawiać swój stan zgodnie z pojazdem prowadzącym, niezależnie od tego, w której kabinie aktualnie jest kamera.

9
Tabor kolejowy / Odp: Potrzebne zdjęcie wnętrza szafy NN z Su45.
« dnia: 06 Listopada 2019, 18:49:51 »
https://drive.google.com/drive/folders/1OEd1U37VQGNmX6EfmUn9s4BF2vtvgSxI?usp=sharing

Przy okazji widać, że wariantów z "automatami" też było kilka. Pierwszy zestaw (obrazki 0440,0446,0447) pochodzi z SU45-174:

drugi (obrazki 2067,2068,2069) albo ze 116 albo ze 168, nie jestem pewny teraz.

Zdjęcia Gryszaqa.

10
Tabor kolejowy / Odp: Trzeci termometr w SP42
« dnia: 08 Sierpnia 2019, 20:29:11 »
O ile mi wiadomo, ten "trzeci termometr", czyli czwarty mały okrągły miernik w prawym dolnym rogu pulpitu pionowego SP42, (koło manometru oleju i termometrów oleju i wody) to nie termometr, tylko manometr ciśnienia oleju w sprężarce.

****************
Chyba jednak się myliłem. A przynajmniej na tym zdjęciu, jest to termometr...
www.ksc.rail.pl/009/016.jpg

11
Tabor kolejowy / Odp: ET22 wentylatory silników trakcyjnych
« dnia: 01 Lipca 2019, 10:48:02 »
Dwa, po jednym na wózek. Na tym samym wale, razem z wentylatorami silników trakcyjnych, osadzone są przetwornice. Podobnie jest na siódemce.
Aczkolwiek, o ile dobrze rozumiem/pamiętam, te wentylatory nie tyle chłodzą, co "przewietrzają" silniki (żeby nie dopuścić do np zawilgocenia).

12
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 17 Kwietnia 2019, 18:58:36 »
To może ja powiem jak to u mnie mniej więcej wygląda (dla fiatów i stonek, bo innych nie robiłem). Możesz ewentualnie porównać. Też jest trochę od końca, albo od środka ;)

Liczę sobie moc "na wale" silnika z charakterystyki książkowej mocy w funkcji obrotów, i mnożę przez "gaz", czyli współczynnik regulacji mocy, w przypadku tych loków nastawiany przez regulator Woodwarda tak aby utrzymać znamionowe obroty dla pozycji. Równolegle z innej charakterystyki liczę sobie spalanie - i oczywiście mnożę przez tenżesam "gaz". A dokładniej to chyba korzystałem z charakterystyki spalania w funkcji mocy. Po pomnożeniu obliczonego spalania przez wartość opałową paliwa dostaję całkowitą moc wytworzoną w silniku. Po odjęciu od tego wyliczonej wcześniej mocy "użytecznej"/obciążenia zostaje mi to co nagrzewa silnik i "wchodzi" na układ chłodzenia.

13
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 17 Kwietnia 2019, 08:21:35 »
Ciekawe - wygląda na to, że w Trainz mi to dobrze działa przypadkiem - albo też, inaczej mówiąc, jakoś to się nie chce na Maszynę przenieść. Moja stonka w Trainz na postoju się powolutku nagrzeje do jakiejś tam temperatury roboczej. Przy typowej jeździe pociągowej nie powinna się zagotować. Natomiast zagotuje się, jeśli w nieco cieplejszy dzień będziemy jechać na pełnej mocy z niską prędkością (w stylu długi stromy podjazd z ciężkim składem) i nie włączymy wentylatora z wyprzedzeniem. Testowane z rzeźnią Lębork-Łeba przy podjeździe do Garczegorza - wynik w symulacji zgadza się z anegdotami ;)

Dziwne, że w Maszynie te same parametry dają zupełnie różne wyniki. Może to kwestia innej fizyki samego silnika spalinowego? Bo chyba ode mnie braliście chłodzenie, ale silnik jest inaczej liczony? W takim wypadku nie zdziwiłbym się, jak nie pasuje.

14
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 03 Października 2018, 08:06:37 »
Ewentualne filtrowanie dzwiekow uzaleznione jest od tego, na ile prosto jest wprowadzic taki efekt poprzez OpenAL ktorego uzywamy do obslugi dzwiekow.

A teraz z zupelnie innej beczki, w ramach glupich pytan: jak konkretnie wyglada uruchamianie wentylatorow silnikow trakcyjnych? Czy sa one napedzane jakims typem przekladni z silnika pojazdu, czy da sie je wystartowac juz przy samej zalaczonej baterii, albo jeszcze jakos inaczej? Czy wylaczane sa tylko przyciskiem na pulpicie, czy jeszcze w jakis inny sposob?

(ze skryptu SU45 autorstwa adamast wyglada na to ze wystarczaja baterie i wentylatory kreca sie ze stala predkoscia 660 obr/sek albo wcale? ale nie dowierzam za bardzo moim umiejetnosciom analizy trainzowych skryptow)

Wentylatory silników trakcyjnych są zasilane z obwodu NN. Normalnie do pracy wymagają pracującej prądnicy pomocniczej, czyli uruchomionego silnika. Jednakże, na SU45, można przełącznikiem nożowym w dolnej części szafy NN przełączyć je na zasilanie z baterii - np w celu awaryjnego zjechania ze szlaku w razie uszkodzenia prądnicy pomocniczej lub regulatora napięcia. Na SU46 wspomnianego przełącznika nie znalazłem :P

Wyłączenie wentylatorów następuje przez hebel wyłącznika, po zaniku ładowania, lub po zadziałaniu wyłącznika samoczynnego w przypadku awarii silnika wentylatora.

Wentylatory kręcą się ze stałą prędkością, natomiast nie jest to 660. Zmienna "obrotów wentylatorów" w moim skrypcie służy tylko jako opóźniacz do przełączania styczników rozruchowych wentylatorów.

Na SU45/46 wentylatory trzeba uruchamiać ręcznie heblami z pulpitu, natomiast na SM42 startują automatycznie po starcie silnika spalinowego.

Włączniki i wyłączniki wentylatorów na 45 i 46 są impulsowe.

15
Symulator / Odp: SU45 - uszkodzenie lokomotywy
« dnia: 10 Czerwca 2018, 20:10:36 »
O ile pamiętam, lampka "pompa wodna", jeżeli jest na pulpicie fiata, to dotyczy elektrycznej pompki obiegowej której używamy korzystając z podgrzewacza - świeci się gdy pompka pracuje. Normalnie się nie świeci.



Chyba jednak coś namieszałem. Zajrzę do mojego skryptu jeszcze raz.

EDIT:

A więc tak - ta lampka nie jest pod nic podłączona, i na większości lokomotyw w realu też nie jest - siedzi jako rezerwa. Akurat na pulpicie 213, który był bazą dla kabiny która jeździ w maszynie, zachowała się tabliczka "pompa wodna" pod tą lampką, ale na wielu pulpitach jest niepodpisana. Ten podpis może być jakimś reliktem z wczesnej ery SP45.

16
Współczynniki zostały dobrane eksperymentalnie, tak aby zachowanie lokomotywy zgadzało się z opowieściami ludzi na niej jeżdżących ;) Bo jednak ten model cieplny jest dość mocno uproszczony. Czyli jakieś wstępne wartości wyliczone w "symulacji" w tabelce excelowej, a potem długotrwałe testy, i wnioski, w rodzaju "za wolno się nagrzewa", "przy większej prędkości za mocno się wychładza przy otwartej żaluzji", "w lecie za łatwo się przegrzewa" itp itd, i stopniowe dostrajanie parametrów, aż wyszło to co mamy teraz. W sumie trwało to ładnych parę tygodni jak nic :P

17
Tak, wszystkie parametry cieplne dla SM42 są pobierane z pliku konfiguracyjnego lokomotywy - zrobiłem tak, żeby podczas testów i dopasowywania nie edytować ciągle kodu.
Wartości:
  kfs = 35
  kfo = 80
  kfe = 7
  kfo2 = 26
  kw = 0.27
  kv = 0.3

18
Zależy który wątek. Generalnie "krok" definiuje opóźnienie wstawione na końcu pętli (oczywiście w przybliżeniu, bo dochodzi czas wykonania samej pętli, zatem nie jest to dokładne)

Wątek "main"  - czyli część przekaźników itp - wykonuje się co 0.2s, temperatury (wątek "termo") są przeliczane co 0.5s, a główny wątek "fizyczny" ("regulator") ma na końcu wstawione opoźnienie 50ms, i taka wartość jest w nim przyjmowana jako dt.

19
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 08 Kwietnia 2018, 20:35:09 »
Przy czym warto pamiętać, iż gdy ich nie włączymy nie będziemy mieli jazdy, gdyż nie otworzą się nam styczniki liniowe.

Raczej nie zamkną ;-) (Zwykle załączenie stycznika/przekaźnika to jego "zamknięcie". Odwrotnie jest przy układach półprzewodnikowych, gdzie tranzystor załączony jest "otwarty" a wyłączony "zatkany"). Chyba, że podeprzemy SPL w szafce NN :P

20
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 08 Kwietnia 2018, 16:04:17 »
Dźwięków z moich lokomotyw można używać do Maszyny jak najbardziej.

21
Bieżące Symulatorowe / Odp: Realizm vs grywalność
« dnia: 04 Kwietnia 2018, 16:56:21 »
Tym niemniej wydaje mi się, że jednak maszyna ma być symulatorem jazdy i obsługi lokomotywy, plus konieczny do tego ruch kolejowy, a nie symulatorem życia kolejarza ;-) Dlatego też raczej powinna być moim zdaniem jakaś opcja pominięcia takich wielogodzinnych postojów pomiędzy kursami. Może trzeba zdebugować przyspieszenie czasu, albo właśnie popracować nad zapisem i odczytem stanu scenerii - aby w takim wypadku dało się przejśc dalej bez przeładowywania całego symulatora i wczytywania kolejnego pliku scn.

22
Tabor kolejowy / Odp: Zasilanie sprężarki w spalinowozach
« dnia: 29 Marca 2018, 11:45:42 »
To ja jeszcze dopowiem odnośnie pompek paliwa w polskich maszynach.

W Sx42 elektryczna pompka paliwa nie jest konieczna dla pracy silnika - służy ona jedynie do podawania paliwa ze zbiornika głównego do górnego zbiornika pomocniczego, z którego jest grawitacyjny spływ paliwa do silnika. Tak więc dopóki jest paliwo w zbiorniku pomocniczym (jego poziom pokazują wskaźniki na ścianie przedniej po bokach pulpitu), silnik będzie pracował.

W 45 i 46 lampka "pompa paliwa" na pulpicie ma odwrócone działanie, tzn. sygnalizuje brak pracy pompki. Ponadto, w SU46 poza głównymi "czerwonymi" lampkami awarii, lampki świecą tylko gdy nastawnik kierunkowy jest na pozycji.

23
Na warsztacie / Odp: Exe - zmiany w stosie graficznym i dźwiękowym
« dnia: 09 Stycznia 2018, 07:07:32 »
Jest w zasadzie tak jak piszesz. Czas wchodzenia jest uzależniony od dawki paliwa - regulator dobiera ją tak, aby nie przekroczyć założonej prędkości wzrostu obrotów - wspomniane 15 sekund od jałowych do maksymalnych. Przy schodzeniu redukcja dawki paliwa jest natychmiastowa, a czas schodzenia z obrotów wynika z bezwładności całego układu.

Żeby to wszystko porządnie porobić faktycznie fizyka silnika jest potrzebna.

Więc jak dla mnie przez to co napisałem do udźwiękowienia Fiatów najbardziej pasuje wielodźwięk każdego rodzaju dźwięku.

Też tak uważam. Dotyczy to także wejść/zejść - poza sytuacjami awaryjnymi zachowanie układu jest w zasadzie stałe - regulator robi robotę ;) W wersji trainzowej pozycje dźwięku są sterowane zadaną pozycją nastawnika a nie faktycznymi obrotami - to jedyny sposób, żeby odtwarzać przejścia.

24
Jakby co, to zapraszam do przejrzenia mojego skryptu trainzowego od spalinówek. Model cieplny fiata wyszedł niemal idealnie, SU46 też się w miarę realistycznie zachowuje. TrainzScript to takie pseudo-c, więc powinno się dać to czytać ;-) Jest nawet trochę komentarzy ;-)

http://eu07.pl/userfiles/427/priv-diesel_scripts.zip

Główna część interesującego nas tematu to wątek "termo" ("thread void termo()")

25
Wydział zamówień / Odp: Zdjęcia SU46.
« dnia: 10 Listopada 2017, 11:31:11 »
OK. Przepraszam, że tyle już musisz czekać - ciężko mi znaleźć czas na złożenie tej paczki, ale pamiętam o temacie.

26
Tabor kolejowy / Odp: Operowanie nastawnikiem jazdy w spalinowozach.
« dnia: 07 Listopada 2017, 13:48:01 »
SU45/46 i SM42 mają regulator obrotów Woodwarda, któremu to nie robi różnicy, wchodzą sobie na zadane obroty w swoim tempie. O ile kojarzę, ST44 ma regulator o innej budowie, i może jemu przeskakiwanie o kilka pozycji nastawnika przeszkadza.

27
Tabor / Odp: Korekta SU46 - wylot
« dnia: 10 Czerwca 2017, 10:28:46 »
Jeżeli zredukowałeś do 14 to nic dziwnego, bo - jeszcze raz powtarzam - SU46 ma 15 pozycji (plus 0, czyli razem 16), i tyle zapewne jest na teksturze pod kołem:
0,W,S,1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13.

0 - bieg jałowy
W - pozycja wstępna - zamknięcie styczników liniowych, ale wyłączone wzbudzenie prądnicy głównej, czyli brak jazdy
S - jazda z ograniczonym wzbudzeniem przy załączonym ogrzewaniu
1 - 13 - pozycje jazdy.

28
Pomoc doraźna / Odp: SU42 i nastawnik jazdy?
« dnia: 05 Maja 2017, 10:39:49 »
Czarna strzałka na prędkościomierzu w lokomotywach SM/SP/SU42 oznacza prędkość 33km/h. Od tej prędkości można załączać bocznikowanie. Aby to zrobić, należy cofnąć nastawnik na pozycję 6 lub 7 i nacisnąć przycisk bocznikowania. Boczniki będą załączone do momentu zejścia nastawnikiem do zera, lub zadziałania przekaźnika wyłączającego bocznikowanie przy wzroście prądu ponad ustawioną wartość (nie pamiętam w tej chwili, ile).

29
Na warsztacie / Odp: Odp: Exe - konwersja na C++
« dnia: 27 Kwietnia 2017, 18:23:13 »
Cytat: tmj
I drugie glupie pytanie, tym razem z "rzeczywistosci": czy w EN57 i pochodnych jest cos takiego jak kurek trojdrogowy? Bo w exe jest to zakodowane tak, ze w przypadku EZT jest on traktowany jak nieistniejacy, mozna pompowac zbiornik pantografu bez jego przelaczenia, i nawet po 'odcieciu' zbiornika glownego powietrze z niego zasila zbiornik pantografu. A ja nie wiem jak ma byc :x

O ile mi wiadomo EN57 ma zawór automatyczny - jeżeli ZG jest pusty to zbiornik pantografów jest od niego odcięty, i można go pompować małą sprężarką, a gdy ciśnienie w ZG, czy tam przewodzie zasilającym, przekroczy ciśnienie zadziałania zaworu, to przestawia się on na zasilanie zbiornika pantografów z głównej instalacji.

30
Na warsztacie / Odp: Odp: Exe - konwersja na C++
« dnia: 15 Kwietnia 2017, 13:20:21 »
A ten przelacznik w Trainz to cos robi, czy tylko tak dla picu jest?

Robi :-) Po pierwsze normalnie przełącza napięcie prądnicy ogrzewczej, i wpływa na sterowanie obrotami zgodnie z rzeczwistością. Ponadto mam zrobioną uproszczoną symulację obwodu grzewczego. Działa to w ten sposób, że każdy wagon w składzie stanowi dla obwodu ogrzewania obciążenie w postaci rezystancji 400Ω.  Tak więc licząc wagony obliczam sobie z wzoru na równoległe połączenie rezystancji rezystancję wypadkową. Mając to oraz napięcie ogrzewania, obliczam prąd i moc grzania, którą dodaję do obciążenia silnika spalinowego. Tak więc załączenie ogrzewania znacząco wpływa na charakterystykę trakcyjną.

Dodatkowo mam w kabinie jako "lampkę" kwitek z rozkazem uruchomienia ogrzewania, gdy zostanie zdefiniowana temperatura otoczenia poniżej 10 stopni.

To sztywne ograniczenie (każdy wagon=400Ω) wynika z tego, że nie mogę w prosty sposób odczytać typu wagonów i ich parametrów (wymagałoby to ujednolicenia skryptu w wagonach, co przy wielu twórcach wagonów i mnogości modeli wagonów będących w obiegu jest mało realne), za to łatwo mogę je policzyć.

Strony: [1] 2